poniedziałek, 18 czerwca 2012

Srebrna falbana

No dobra... po trzech zmianach koncepcji, przepięciach, dopasowywaniach - gotowe. Jest troszkę inaczej niż miało być w zamyśle ale źle się układało tak jak sobie wymyśliłam:) Wersja ostateczna prezentuje się tak:







9 komentarzy:

  1. Chciałoby się taki mieć!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyborny, okazały, a zarazem pełny subtelności:-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! cudowne przedmioty wychodzą spod Twojej ręki:)
    Naszyjnik jest genialny, a kolory wspaniale się komponują!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. PRZEPIĘKNY!!! Wersja ostateczna jest jak najbardziej UDANA!

    OdpowiedzUsuń
  5. Naszyjnik wspaniały i świetnie dobrane kolory!

    OdpowiedzUsuń