niedziela, 30 stycznia 2011

wtorek, 25 stycznia 2011

Nie-na-walentynki:)

Ja jakaś nieserduchowa jestem:D Ale z okazji zbliżającej się okazji... powstało jedno-jedyne serducho. Grube, pękate i eksperymentalne... Pierwszy raz rzeźbiłam Art Clay na sucho miniwiertarką... Nic takiego ale za to z naturalnym rubinkiem:)


poniedziałek, 17 stycznia 2011

Rajski

Miał być kolorowy i to nie delikatnie kolorowy ale soczyście wybarwiony... Nie wiem jeszcze czy spełnił oczekiwania ale wygląda tak.


Rajski Ptak na podobieństwo poprzedniego wykonany na zamówienie pewnej przemiłej Pani:)

Jeszcze jeden

I jeszcze jeden pierścionek tym razem z rodolitem



niedziela, 16 stycznia 2011

Zapachniało wiosną

... choć to środek zimy:(
Pierścioneczek z naturalnymi ametystami.

sobota, 15 stycznia 2011

Perły, perły...

Jeden z nich (ten ciemny) jest gwiazdkowym prezentem mojej Najcudowniejszej pod Słońcem Mamy:)))
A biały powstał tak przy okazji. A ja walczę z kolejnym Rajskim Ptakiem, który postanowił złamać kark i teraz się hospitalizuje:D Znaczy się spadł i trza było pastą reperować:DDDD


sobota, 8 stycznia 2011

Niebieskooka przyjaciółka skrzydlatego

Duży a właściwie długi (7 cm) wisior ze srebra i garść fioletowo niebieskich kamieni i pereł. Zdjęcie niestety odejmuje Pani Ptakowej nieco uroku:)




Dziękuję wszystkim za życzenia i ja również jeszcze raz życzę Wam dobrego, spokojnego Roku pełnego miłości i zdrowia- a reszta jakoś przyjdzie:)))