poniedziałek, 15 listopada 2010

Pani Słońca i perły

Tak mnie wczoraj naszło na słoneczne klimaty przy okazji robienia innego wisiora, którego pokazać nie mogę bo klient sobie tak zastrzegł...
Miałam te cudne sopelki cytrynu , które jak nic mi się ze słoneczkiem kojarzą to dorobiłam medalion ze słoneczną kobitką:D. Naszyjnik jest dość długi i delikatny.


i bransoletka do kompletu z pokazywanym już naszyjnikiem:)


4 komentarze:

  1. Słoneczna Pani naprawdę jaśnieje jak promyki słońca... pozytywny akcent tej jesieni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny wisior, najbardziej mi się podoba z całej serii z twarzami :) A bransoletka piękna, zazdroszczę tej, która będzie miała cały komplet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudnej urody ten wisiorek! taki delikatny...

    OdpowiedzUsuń