Wykończyłam perły i na razie dość... Ale pewnie do nich jeszcze wrócę. Na pewno będzie komplet dla Mamy - jak tylko znajdę odpowiednie perły, bo Mamę mam niezwykle wybredną:)))) (Całusy dla Ciebie)
Lunamin -tak,tak - perły są ogromnie zaraźliwe. Pinki - ja się do Ciebie niedługo odezwę:)) dzięki za komentarz! aagaa, Zuza dzięki wielkie dziewczyny:) Maqda - a Ty się kobieto zastanów co chcesz i pisz, bo ja z Tobą na wymianki to zawsze:DDD Tylko w styczniu;)
Piękny naszyjnik! Zaraziłam się od ciebie perłami i już powstaje kilka prac...
OdpowiedzUsuńłaaaał pięny i efektowny!!!
OdpowiedzUsuńPiękny!!
OdpowiedzUsuńNie ostatni, ja jeszczeee;) Cudo:)
OdpowiedzUsuńcudny
OdpowiedzUsuńLunamin -tak,tak - perły są ogromnie zaraźliwe.
OdpowiedzUsuńPinki - ja się do Ciebie niedługo odezwę:)) dzięki za komentarz!
aagaa, Zuza dzięki wielkie dziewczyny:)
Maqda - a Ty się kobieto zastanów co chcesz i pisz, bo ja z Tobą na wymianki to zawsze:DDD Tylko w styczniu;)
Cudny! bardzo efektowny:-)
OdpowiedzUsuńPiękne to wszystko ! Prawdziwy majstersztyk !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))