piątek, 10 czerwca 2011

Niby jestem na Facebooku

Niby - bo dopiero zaczynam się tam nieudolnie poruszać. Już długo się do tego szykowałam ale jakoś nie miałam czasu żeby się za to zabrać. Strasznie czasochłonne są te wszystkie miejsca, w których się powinno w dzisiejszym świecie być. No ale skoro takie są realia prowadzenia internetowego biznesu to co zrobić - bywać trza i tyle:D

4 komentarze:

  1. Też planuję założyć konto, ale zbieram się do tego jak pies do jeża... Cięgle mam coś innego do roboty... Ale jak mówisz, jak trza to trzeba :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń