1) Znajdź tęczę...
2) Idź do jej krańców...
3) I po prostu znajdź ten garnuszek ze złotem, co to opowiadała Ci o nim babcia, jak byłaś/eś mały:)))
Przecież to takie proste!
Trochę zabawy z art clayem i mnóstwo pięknie mieniących się kwarców mystic:D
2) Idź do jej krańców...
3) I po prostu znajdź ten garnuszek ze złotem, co to opowiadała Ci o nim babcia, jak byłaś/eś mały:)))
Przecież to takie proste!
Trochę zabawy z art clayem i mnóstwo pięknie mieniących się kwarców mystic:D
ależ pomysłowy naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńTwoje wyroby są po prostu zjawiskowe.
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście proste ;)! Naszyjnik piękny, delikatny, lekki...
OdpowiedzUsuńklasyczna elegancja;) a przepis na pieniądze, heh szkoda, że u mnie rzadko tęcze widać;)
OdpowiedzUsuńWielce oryginalny, brawo!
OdpowiedzUsuń