poniedziałek, 15 lutego 2016

Z piórkiem i labradorytem

Dzisiaj powstał lekki, niezobowiązujący wisiorek inspirowanym pięknym prezentem, który nieoczekiwanie dostałam od wspaniałej, ciepłej, pełnej cudownej energii kobiety. Dziękuję Ci Marta!






2 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba:)Piórko jest urocze.
    Ciepło zrobiło mi się na sercu:) M S-P

    OdpowiedzUsuń
  2. Your blog is very impressive….

    OdpowiedzUsuń