Jestem tu pierwszy raz i dosłownie powalona na kolana:)))cudo, zjawiskowy naszyjnik:)kocham labradoryt a w takim "wydaniu" to mistrzostwo świata!!! pozdrawiam dorcia dorcia48@gmail.com
Chciałam cie powiadomić, że nominowałam cię do nagrody Liebster Blog Award. Będzie mi bardzo miło, jeżeli przyjmiesz to wyróżnienie, bo często zaglądam do ciebie, żeby nacieszyć oczy pięknymi rzeczami. Tak jak tym naszyjnikiem dzisiaj :) Jeśli masz ochotę to zapraszam! http://szmatkinitkiszpilki.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-award.html pozdrawiam, liwias
Liwias -dziękuję Co ogromnie i jest mi bardzo miło w związku z takim wyróżnieniem tylko że ja nie uczestniczę w tych zabawach. Bardzo za nie jednak dziękuję:)
Hej:) wyróżniłam Cię na moim blogu, także zapraszam do wzięcia udziału w zabawie. Pozdrawiam! http://wiolaj.blogspot.com/2012/11/kolczyki-38-desire-wyroznienia.html
Jestem tu pierwszy raz i dosłownie powalona na kolana:)))cudo, zjawiskowy naszyjnik:)kocham labradoryt a w takim "wydaniu" to mistrzostwo świata!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
dorcia
dorcia48@gmail.com
Miło mi Dorcia:) Witaj:) Rozgość się:)
OdpowiedzUsuńI znowu coś ładnego!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny wisior! Ja również jestem zakochana w Labradorytach, zwłaszcza w tych mieniących się niebieskim ogniem :)
OdpowiedzUsuńpowiem tyle, ze z wrazenia tak mnie zatkalo, ze brak slow! :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńChciałam cie powiadomić, że nominowałam cię do nagrody Liebster Blog Award.
Będzie mi bardzo miło, jeżeli przyjmiesz to wyróżnienie, bo często zaglądam do ciebie, żeby nacieszyć oczy pięknymi rzeczami. Tak jak tym naszyjnikiem dzisiaj :)
Jeśli masz ochotę to zapraszam!
http://szmatkinitkiszpilki.blogspot.com/2012/11/liebster-blog-award.html
pozdrawiam, liwias
Liwias -dziękuję Co ogromnie i jest mi bardzo miło w związku z takim wyróżnieniem tylko że ja nie uczestniczę w tych zabawach. Bardzo za nie jednak dziękuję:)
UsuńPrzepiękny! Trochę aztecki klimat ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim:)
OdpowiedzUsuńHej:) wyróżniłam Cię na moim blogu, także zapraszam do wzięcia udziału w zabawie. Pozdrawiam! http://wiolaj.blogspot.com/2012/11/kolczyki-38-desire-wyroznienia.html
OdpowiedzUsuńDziękuję Wiola bardzo mi miło:) Chciałam u Ciebie na blogu zostawić komentarz ale nie znalazłam gdzie:) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMarta
Fajnie w tej twojej krainie srebrnych kwiatów, ale ja jednak zostane w krainie żywych, pachnacych, świeżych i pięknych kwiatów :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBoski! Bardzo fajne dodatki, nie przyćmiły urody labradorytu, a same w sobie też są interesujące :)
OdpowiedzUsuńMoge spytac gdzie kupiłaś te labradoryty? Nie bardzo widze gdziekolwiek w internecie kamienie tych rozmiarów ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na akcje 'doceńmy rekodzieło' :)