środa, 17 października 2012

Geometrycznie

Na okrągło z donatem sodalitu




4 komentarze:

  1. Ale piękny! Zazwyczaj nie noszę nic na szyi, ale dla niego zmieniłabym zdanie... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nic nie noszę na szyi ale ten wisior...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy! Skojarzył mi się z Uroborosem zjadającym własny ogon :)

    OdpowiedzUsuń