Klientka, która zamówiła ten wisior podała mi tylko jego nazwę - chciała abym stworzyła dla Niej Rusałkę lub Panią Jeziora. Miała być niebiesko-zielona. I tyle... reszta zależała ode mnie:) Lubię Tak Pracować! Powstała więc kobitka ubrana w tatarak, szuwary z ważką wplątaną we włosy i lilią wodną na dole...
Piękne. Niesamowite.
OdpowiedzUsuńte krople kwarcu pięknie się komponują z tym tatarakiem... myślę, że klientce od razu przypadnie do gustu!! cudo!!
OdpowiedzUsuńTo jest piękne!! Wspaniałe wykonanie :)
OdpowiedzUsuńIt's simply stunning! Congrats!
OdpowiedzUsuńśliczny wisior- naprawdę niesamowicie wykonany:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzenia mojego bloga i na " Podróżniczą wymiankę" organizowaną na moim blogu:
http://kasiulkowetwory.blogspot.com
jestem pod wrażeniem... piękny jest :))
OdpowiedzUsuńCudo!!
OdpowiedzUsuńJaka cudowna!
OdpowiedzUsuńJak zwykle szczęka opada na widok twoich tworów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wyszło idealnie... jakby dama wyłaniała się z oparów i sitowia...
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim serdecznie za ciepłe słowa. Klientka też zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNiezwykłe, od razu pomyślałam o balladzie Mickiewicza "Świtezianka"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam