Jeszcze bukiet, troszkę niepoukładany, delikatnie dziki z pięknymi różami, hiacyntami i białą i różową buwardią no i mnóstwem mojej ukochanej zieleniny.
I kolczyki, które wcale nie służą za ślubne choć jak najbardziej mogłyby być na ten wyjątkowy dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz