piątek, 28 grudnia 2012

Witam po Świętach

Mam nadzieję, że Święta upłynęły Wam w zdrowiu, radości i spokoju:) Szkoda tylko, że nie było śniegu:(

Skończyłam dzisiaj na zamówienie kolejną wersję mojego bardzo starego projektu wisiora z domkami. Ta jest z cyrkoniami. To już trzeci podobny wisior. Pierwszy wykonałam na samym początku 2010 roku:)

I hope you had a merry, healthy and peaceful Christmas! It is a shame there was no snow this year:(
I have finished today another version of my very old design of the pendant. This particular one is with cubic zirconias. It is my third one:) The first version is from the beginning of 2010:)






10 komentarzy:

  1. rewelacyjny!
    a święta, tak, były cudowne, szkoda, że trwały tak krótko...

    OdpowiedzUsuń
  2. wreszcie ktoś, komu też brakowało śniegu! Podczas Świąt kiedy tylko wspomniałam, że szkoda, że nie ma śniegu, zawsze odezwał się jakiś Grinch: "no, i czego jeszcze, przynajmniej dojechaliśmy bez problemu", "no, chociaż raz jest ciepło, a nie mróz że smarki w nosie zamarzają", aż w końcu "a po co Ci ten śnieg?"
    no jak to, po co, przecież Święta mają być białe... a śnieg oczywiście może zniknąć zaraz 27. grudnia o poranku, i już mi go aż do następnych Świąt wystarczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. i zapomniałam o wisiorku, który jest cudny. ale pewnie już to gdzieś pisałam u Ciebie wcześniej, bo wszystko, co z kotem, jest dla mnie cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest magiczny... wewnętrzny świat dzwonu...

    OdpowiedzUsuń
  5. Marta jak zwykle piękne rzeczy nam serwujesz, pozdrawiam:-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale okaz !, niezwykły , podziwiam.

    OdpowiedzUsuń