Mało twórczy post. Miałam w ogóle nie pokazywać ale cicho tu a może niektórzy nie widzieli poprzedniczki:D
Praca na zamówienie. Kosteczka ma 15 mm przekątnej ścianki i jest przyjemnie ciężka. Lubię robić te sześcianiki...
Obiecuję wkrótce ciekawsze rzeczy:))))
Dziękuję wszystkim za życzenia i sama życzę Lepszego Nowego Roku 2011 niż był 2010!!!!
Jest śliczna ;) - ja też przymierzam się do zrobienia "kosteczki" ale pustej w środku - ze zdjęciami...ale jakoś boję się niewypału ;)) - muszę AC najpierw zamówić...;)
OdpowiedzUsuńNaszyjnik jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńhttp://moniartbizu.blogspot.com
Wcale się nie dziwię, że lubisz je robić, skoro takie piękności wychodzą :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten wisior to bardzo ciekawa rzecz:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, jest nowoczesny i forma jest piękna!!!
Pozdrawiam
twórczo, odtwórczo, tak czy siak, jest na co popatrzeć
OdpowiedzUsuńboska...pozostaje pozazdroscic wlascicielce...
OdpowiedzUsuńZachwycasz nieustannie! I obiecujesz jeszcze ciekawsze???? Zresztą czemu tu się dziwić.Pozostaje czekać na następne dzieła mistrzyni ( nie ma tu ni grama kokieterii). Pozdrawiam gorąco i życzę samych pomyślności w 2011 roku.
OdpowiedzUsuńKobieto każda kolejna jest ciekawa, pokazuj wszystkie bez wyjątku!! no i mega sprzedaży w 2011!!
OdpowiedzUsuń